a w ogole to zajrzyjcie na bloga polly... ona tak fajnie opisala ostatnie dni ze ja se odpuszczam:P
dodanm tylko ze w miedzyczasie zdarzylismy tez wdrapac sie grupowo na pomnik, wykapac grupowo w fontannie i w nocy w oceanie, przemaszerowac przez miasto z moskitieera po czym zatanczyc pod nia w knajpie zwanej nomen omen moskito... no i andrea i ja zrobilismy brzydki kawal polly i wero... wiec mamy zakaz dzwonienia do kogokolwiek po nocach!!!!echhh...
środa, 30 września 2009
zajrzyjcie do polly
Autor: martuszka:) o środa, września 30, 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz